Inkorporacja okazała się owocna dzięki wplecionym anegdotom i zmianie nastroju mówienia o dokonaniach ideowych. To filozofia jest dla człowieka, a nie człowiek dla filozofii. O wychowaniu dzieci, o państwie, o demokracji, o polityce, o duszy, o życiu pozagrobowym można mówić językiem starożytnych, ale bez powielania hermetycznego języka. Wszystko, co człowiek wymyślił do tej pory ma sens – o tym również traktuje Historia filozofii po góralsku.
W przestrzeni społecznej Tischner funkcjonuje przede wszystkim nie jako filozof i również nie jako kapłan. Główne rysy jego postaci to w tym wypadku przyjaźń z papieżem Janem Pawłem II oraz wspieranie ruchu solidarnościowego. Dlaczego idea solidarności tak silnie oddziałała na Tischnera i – w drugim spoglądając kierunku – jak mocno Tischner stał się twarzą „Solidarności”? „Solidarność” stanowi szczególne więzi międzyludzkie – pisał – człowiek wiąże się z drugim człowiekiem dla opieki nad tym, kto potrzebuje opieki.
Ciężar ideowy politycznej działalności księdza Tischnera opiera się głęboko na wartościach humanistycznych i właściwie nie wychodzi poza pokonywanie barier pomiędzy ludźmi, poza potrzebę pomocy udzielanej drugiemu człowiekowi w imię jego człowieczeństwa. Jan Paweł II, po śmierci księdza Tischnera, pisał, iż wypracowana przez niego etyka solidarności nadaje dziś kierunek trudnym zmaganiom narodu polskiego o taki kształt demokracji, w której byłaby respektowana godność każdej osoby ludzkiej. To jedna z wielu wypowiedzi Papieża Polaka, z której przebija podziw dla dokonań autora Polskiego kształtu dialogu.
O kolejnych publikacjach, o zmaganiach z Kartezjuszem, o piciu wódki z góralami, o fenomelogii, o aksjologicznym ja, o tym, co to jest gówno prawda według księdza Tischnera moglibyśmy wspominać w dalszej części tego tekstu, gdyby takowa istniała. Z konieczności pomijamy wiele istotnych szczegółów – żeby nie zatopić Tischnera w niuansach jego bogatego życiorysu i nader ciekawej osobowości.
Bardzo dbamy o to w naszej szkole, aby się nam Tischner nie zmarmurzył, uważając, że postawił sobie już pomnik trwalszy niż ze spiżu.
Grób ks. prof. Józefa Tischnera w Łopusznej
Powiadomienia